Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

niedziela, 29 marca 2015

Przegląd tygodnia w zdjęciach #8

Dni ostatnio mijają bardzo szybko, dopiero co był Sylwester, Nowy Rok a tu już zaraz święta Wielkanocne, jak ten czas szybko leci! Człowiek się nie obejrzy i zaraz kolejny rok zleci. Zapraszam na kolejny tydzień a w zasadzie tygodnie w zdjęciach, będzie trochę dnia codziennego, trochę migawek z Anglii i trochę muzyki, tak, tak, z koncertu Bryan'a Adamsa. Miód na moje uszy. 


1. Anglia urzekła mi tymi swoimi przepięknymi budynkami, z tego co zawsze słyszałam to wszyscy mówili, że Anglia brzydka, że nie ma w niej nic ciekawego, wartego uwagi. Ja chyba mam inne oko i na pewno inne zdanie. 
2,3. Welcome to Coffee#1 in Yeovil, świetna kawiarnia, przemiła obsługa, pyszne kawy, co chcieć więcej? Nawet kubek przywiozłam ze sobą do domu, tak, tak, kolejny do kolekcji, pogubiłam się już w liczeniu ile ich mam :)
4. Budynki..


1. Piękna przystań w Swanage, aż chciało się na niej na chwilę zatrzymać i pomyśleć, pomarzyć. Pogoda dopisywała nam przez cały pobyt, więc mogliśmy oko nacieszyć pięknymi widokami.
2. Fish & chips, obowiązkowe, tylko blisko morza, w mieście nie smakuje już tak samo. Czy tylko ja tak myślę?
3.Komu rybkę?!
4. ..i więcej angielskich budynków :)


1. Piękna, szeroka, piaszczysta plaża w Swanage, to jest plaża a nie te biedne, byle jakie w Danii..
2. Durdle Door i szum morza w tle, miejsce tak magiczne, że aż wydaje się nierealne. 
3. Jump in, jump off :)
4. Obowiązkowa wizyta w Subway'u, jak kanapki stamtąd to tylko na ciepło!


1. Machająca Królowa Angielska, Jaś Fasola czy może Papież, komu odmachasz? :)
2. Sklep z pamiątkami zrobił furorę, nie wiedziałam co kupić i gdzie oczy podziać. Czy tylko ja mam taki problem ze zdecydowaniem się co kupić?! Ostatecznie padło na piękną 'starą' puszkę z angielską herbatą Earl Grey i .. kubek autobus od Soni. Liczba kubków stale rośnie.
3. Kule Lush do kąpiek, tak pięknie i apetyczne. Tak bardzo żałowałam, że nie mam wanny..
4. Znacie misia Padingtona?!


1,2,3,4. W Anglii w jadłospisie przeważały potrawy typowo włoskie, ahhh te pasty, lasagne.. jak będziecie kiedyś w Yeovil to koniecznie udajcie się na obiad do Restauracji Tamburino, palce lizać! 


1. Nie mogło się obyć bez angielskiego śniadania - jajeczko, fasolka, parówka, bekon.
2. W barze u Jamie'go Olivera takie cuda! Deski, ścierki, naczynia do pieczenia, ale bym się obkupiła.. na szczęście silna wola zadziała.
3. Tyle zwiedzania, że człowiek pomału opadał z sił, trzeba było się 'wzmocnić' małym macchiato. Przyznam szczerze, że zdziwiłam się bo w Anglii macchiato podawane jest w małych filiżankach i w formie espresso, dopiero jeśli zwrócisz uwagę zrobią Ci normalne z mlekiem. W Danii standardowe jest właśnie z mlekiem. W Polsce z tego co pamiętam też.
4. Kręgle! Ahh jak bardzo je pokochałam! Nie szło na początku mi prawie wcale, jak zwykle z resztą, po paru grach w padłam w wir trafiania i zbijania wszystkich kręgli!


1. Dawno mnie tam nie było, Nyhavn nawet w pochmurny dzień pięknie się prezentuje.
2. Churros idealne połączenie ciasta naleśnikowego, smażone na głębokim oleju z lodami waniliowymi, tak wiem, że bomba kaloryczna, ale raz na jakiś czas można, nie!?
3. Nyhavn
4. Wolne wieczory i weekendy umilają nam gry planszowe i karciane o których pisałam w tym wpisie, tutaj znowu UNO.


1. Powoli zaczyna się sezon, otwierają się lodziarnie, z niecierpliwością czekamy na otwarcie najlepszej w Hellerup, na pewno o niej usłyszycie!
2. Patrzcie co znalazłam na plaży :)
3. Lato wróć! Chce móc boso chodzić po plaży.
4. Morze ach morze.


1,2,4. Morze i przystań przy Hellerup Strand.
3. Czy Purpulewski, w kuchni zabił za pomocą liny?! :)


1. Ostatnio moje biurko w pracy całe zawalone, ale porządek musi być!
2. Weekendowe śniadania to te które lubię najbardziej.
3. Wiosna, wiosna do nas zawitała!
4. Witamy nową edycję Somersby!


1. Czas zmobilizować tyłek do większej aktywności, dzięki temu zapisałam się do akcji jaką stworzyła Grubaska w Małym Mieście - z Piątku do Dakoty
2,3. Nasze piękne jezioro w Gentofte.
4. Niech nikt mi nie mówi, że zakupy to łatwa i przyjemna rzecz.. szukanie garnituru i sukienki skończyło się połowicznym fiaskiem. Garnitur jest, sukienki nie ma, za to są dodatki.. Zaczynać kupowanie od dodatków nie mając sukienki, tak potrafię tylko ja.. :) 

19ego marca w końcu po wielu miesiącach czekania, doczekałam się! W drodze do pracy nie mogłam się już doczekać, a dzieliło mnie tylko kilka godzin od tego cudnego wydarzenia - koncertu Bryana Adamsa! Czekałam na to bardzo, bardzo długo. Bryan Adams przyjechał do Kopenhagi ze swoją Reckless Tour, same oldschoolowe hity! 

 
Baby when you're gone, I realize I'm in love
days go on and on, and the nights just seem so long
Even food don't taste that good, drink ain't doing what it should
things just feel so wrong, baby when you're gone


She's got a heart of gold she'd never let me down
But you're the one that always turns me on
You keep me comin' 'round
I know her love is true
But it's so damn easy makin' love to you
I got my mind made up
I need to feel your touch


Let's make it all for one and all for love
Let the one you hold be the one you want
The one you need
'Cause when it's all for one it's one for all
When there's someone that should know
Then just let your feelings show
And make it all for one and all for love


Wanna be young - the rest of my life
Never say no - try anything twice
Til the angels come - and ask me to fly
Gonna be 18 til I die - 18 til I die
Cant live forever - thats wishful thinkin'
Who ever said that - must of bin drinkin'
Dont wanna grow up - I dont see why
I couldn't care less if time flies by


Please forgive me, I know not what I do...
Please forgive me, I can't stop lovin' you
Don't deny me this pain I'm going through...
Please forgive me, if I need ya like I do
Please believe me every word I say is true...
Please forgive me, I can't stop lovin' you


 She got a nasty reputation and a talent for sin
She's the kinda trouble i'd like to be in
I wanna be her lover - I wanna be her slave
She's the kinda women makes me wanna misbehave
Said: "give it what you want boy - let's make it understood
If ya wanna be bad yeah, you gotta be good"

I mój osobisty ulubieniec - Summer of 69'


I got my first real six-string
Bought it at the five-and-dime
Played 'til my fingers bled
Was the summer of '69

Me and some guys from school
Had a band and we tried real hard
Jimmy quit and Jody got married
I shoulda known we'd never get far

Oh when I look back now
The summer seemed to last forever
And if I had a choice
Yeah, I'd always wanna be there
Those were the best days of my life

Wszystkie filmiki są mojego autorstwa, także przepraszam za wszelkie ruchy, zakłócenia, sami wiecie jak to jest na koncertach. Atmosfera była nieziemska, Bryan Adams pomimo swojego wieku dawał takiego czadu, że młodzi mogą mu tego zazdrościć. Głos jak był taki i będzie taki cudny, lekko zachrypnięty, idealny. Mogę słuchać i słuchać godzinami.Niezapomniane chwile, niezapomniane wydarzenie, cudowny koncert, z resztą sami oceńcie, a ja swoje wiem i tak :)

Odpocznijcie porządnie dzisiaj po jutro..
poniedziałek!

Miłego,
Pat.


8 komentarzy:

  1. Monika monika-paula29 mar 2015, 17:25:00

    Oglądając te zdjęcia - czuje się dużo pozytywnych emocji ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zestawienie zdjęć! I tyle pysznego jedzenia, aż miło patrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja bardzo chętnie zobaczę Wielką Brytanię, mimo tego co mówią ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile jedzenia! :) Dobrze, że jestem po śniadaniu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, staram się ich przekazać jak najwięcej :)

    Pozdrawiam serdecznie!
    Pat.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojj tak, aż ślinka cieknie na samą myśl :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi się tak spodobało, że jeszcze zamierzam tam wrócić! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co prawda, to prawda. Nie ma co oglądać na głodniaka :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...